Staropolskim obyczajem w pierwszy
dzień wiosny topimy Marzannę – symbol zimy i śmierci. W tym roku ma to
szczególny charakter ze względu na szalejącą pandemię COVID-19 i konieczność
siedzenia w domu i nauki zdalnej. No cóż – taka to przykra konieczność, ale od
czego mamy technikę XXI wieku!? To dzięki niej możemy pokazać Wam nasze
Marzanny, które zrobiliśmy w ramach szkolnych zajęć z plastyki.
Najoryginalniejsza z nich – Covidowa Marzanna – została zrobiona przez Gabrysię Trzop. Widać po niej, że dzieci już mają serdecznie dość – i zimy i pandemii, czemu się raczej trudno dziwić…
Poza Marzannami mamy jeszcze malowanki na szkle wykonane przez dzieci z naszej szkoły.
I wszyscy z utęsknieniem czekamy
Pani Wiosny z jej słońcem, ciepłem i kolorami!
Przybywaj piękna Wiosno!
Wiosna
- cieplejszy wieje wiatr,
Wiosna
- znów nam ubyło lat,
Wiosna,
wiosna wkoło, rozkwitły bzy.
Śpiewa
skowronek nad nami,
Drzewa
strzeliły pąkami,
Wszystko
kwitnie wkoło, i ja, i Ty.
Ktoś
na niebie owce wypasa, hej
Popatrz
zakwitł już Twój parasol, hej
Nawet
w bramie pan Walenty stróż,
puszcza
wiosną nowe pędy , już.
Portret
dziadzia rankiem wyszedł z ram,
I
na spacer poszedł sobie sam.
Nie
przeszkadza tytuł, wiek i płeć,
By
zieloną wiosnę w głowie mieć.
Wiosna
- cieplejszy wieje wiatr,
Wiosna
- znów nam ubyło lat,
Wiosna,
wiosna wkoło, rozkwitły bzy.
Śpiewa
skowronek nad nami,
Drzewa
strzeliły pąkami,
Wszystko
kwitnie wkoło, i ja, i Ty
Ktoś
na niebie owce wypasa, hej
Popatrz
zakwitł już Twój parasol, hej
Nawet
w bramie pan Walenty stróż,
puszcza
wiosną pierwsze pędy , już...
Portret
dziadzia... rankiem wyszedł z ram,
I
na spacer poszedł sobie sam.
Nie
przeszkadza tytuł, wiek i płeć,
By
zieloną wiosnę w głowie mieć.
Wiosna,
wiosna, wiosna, wiosna.
(Michał
Bobrowski)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz