NA BABIEJ GÓRZE!!!
Stanąłem ostatniego grudnia
Na szczycie Babiej Góry!
Od północy i południa
Nic nie widać, jeno chmury.
Na wschodzie jakieś łuny
Domy się świecą, okna jarzą,
Grajkowie stroją gęśli struny
Ludziska jedzą, piją, gwarzą.
Czekają na Nowy Rok!
Za chwilę będzie Nowy Rok!
I kto tam patrzy w mrok?
Kto mnie widzi ? Nikt?
Kto usłyszy mój krzyk?
Dooooooooosiego Roku!
A po co krzyczę, po co ?
Przyszedłem spróbować się z nocą,
Z własnym strachem, legendą!.
Jestem przybyszem, nie przybłędą!
Marek Pierzynowski
(Międzyzdroje)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz